Projekty Sesje plenerowe
Martyna i Maciek
M
T
Ten dzień był pod każdym względem wyjątkowy. Czekała na nas piękna pogoda, mieliśmy czas, Aneta z Bello Matrimonio zadbała o piękne dekoracje, plaża była kompletnie pusta jakby należała tylko do nas, w Marinie po prostu czekały na nas łódki. No i oczywiście Martynka i Maciuś, którzy wyglądali jak milion dolarów. Plus ich energia, zerkanie Maciusia na żonę, gesty, emocje…. Oj.
Kocham moją pracę.