Sesje plenerowe
Natalia i Krzysiek
Niesamowicie opornie idzie mi wstawianie wpisów na bloga. Mogłam skończyć polonistykę to może byłoby prościej sklecić te kilka zdań co jakiś czas ;) Ale nie o tym…
Dzieje się dużo. A dzięki deszczowej pogodzie nadrabiam zaległości przed komputerem. I dziś kilka zdjęć z sesji Natalii i Krzysia, z którymi miałam przyjemność rozpocząć sezon 2014.
Państwo P. to takie ‘typy’, z którymi zdecydowanie można by konie kraść! Planów na sesję poślubną było wiele, ale w końcu stanęło na wycieczce do magicznej stajni Tarus w Gliwicach. Jak to dobrze mieć siostrę i szwagra, którzy kochają zwierzęta, prawda Angela?
Dzień był magiczny pod każdym względem i nawet korki na A4 nie były w stanie popsuć nam świetnych humorów. Piękne światło, cierpliwa siostra, niesamowite miejsce i bardzo kochające się świeżo upieczone małżeństwo ;) A i przy okazji udało nam się wprosić na pyszną zupę pomidorową (dzięki Gabrysiu).
Dziś sama sesja, a wkrótce zdjęcia z dnia ślubu. Enjoy!
A poniżej jedna z moich magicznych ‘klatek’ tego dnia. Ale Natalia patrzy na Krzysia. Bezcenne!